Witajcie moi Drodzy,
Mam dla was parę prostych przepisów na małe co nieco do zjedzenia. Na chłodne jesiennie wieczory, rześkie poranki bądź słoneczne popołudnia. Są to przepisy na:
- Domową nutellę śliwkowo- kakaową oraz
- Tartę ze śliwkami.
Śliwka jest teraz owocem sezonowym. Jej największe zbiory przypadają na koniec lata i trwają aż do pierwszych przymrozków. Więc skorzystajmy z tego czym natura nas obdarzyła. 😉
Tarta ze śliwkami
Składniki:
Ciasto:
- 200 dag mąki pszennej
- ½ kostki zimnej margaryny
- ½ szklanki cukru
- 1 jajko
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Kruszonka:
- 30 dag mąki pszennej
- 30 dag cukru brązowego
- 30 dag zimnego masła
- ½ kg śliwek (lub innych owoców sezonowych)
Przygotowanie:
- Na stolnicy przesiewam mąkę. Następnie dodaję: cukier, margarynę i siekam. Do miseczki wybijam jajko, dodaje śmietanę oraz proszek do pieczenia. Zawartość miseczki mieszam razem i dodaje do wysiekanej mąki. Od razu wyrabiam ciasto. Gdyby ciasto było zbyt mokre i klejące dodaje trochę więcej mąki. Gotowe odkładam do lodówki na ok 30 minut.
- W tym czasie pozbawiam śliwki pestek i dzielę je na ćwiartki
- Następnie do miski wkładam składniki na kruszonkę i palcami wyrabiam tak aby masło pochłonęło suche składniki. Dla mnie im drobniejsza kruszonka tym lepsza 😉
- Schłodzone ciasto wykładam na blaszkę na tarte, nakłuwam widelcem i układam owoce. Wierzch posypuję kruszonką. Tak przygotowaną tarte wkładam do nagrzanego piekarnika na 180 stopni i piekę ok 30-35 minut.
Domowa Nutella śliwkowo- kakaowa
Składniki:
- 1 kg śliwek
- 100 g gorzkiej czekolady lub 85 % kakao
Wykonanie:
Śliwki myję, przekrawam na pół i wyciągam pestki. Do garnka dodaję odrobinę wody (dosłownie kilka łyżek) i wrzucam śliwki. Gotuję około 30 – 40 minut, co chwilę mieszając. Gdy ktoś chce gęstą czeko-śliwkę powinien gotować z odkrytym garnkiem, natomiast gdy ktoś woli rzadszą konsystencję to pod przykryciem. Pod koniec gotowania wrzucam czekoladę (lub kakao) i mieszam, aż do rozpuszczenia. Domową nutellę wkładam do słoika i po wystudzeniu trzymam w lodówce. Jeżeli jednak ktoś by chciał zrobić z większej ilości to należy takie słoiczki za pasteryzować.
SMACZNEGO WSZYTSKIM!!